Bonusa RPK znamy od dawna. Na swojej nowej płycie zaprezentuje kawałek, który napisał dla swojej mamy. Z tego powodu, niedawno wywiązała się mała dyskusja na podwórku o tym, dlaczego takie tematy bywają najbardziej wzruszające ze wszystkich możliwych. Chyba każdy z nas zgodzi się z tym, że matczyna miłość jest miłością niezwykle czystą i chyba największą ze wszystkich możliwych.
Idealnie, jeżeli jest bezinteresowna. O tym, ile każdy z nas zawdzięcza swoim rodzicom możemy opowiadać godzinami, ale to również oni potrafią zadać najgłębsze rany, takie na całe życie. U Bonusa RPK nie słychać jednak tej drugiej, gorzkiej strony. Być może na prawdę miał idealną mamę, a może ma w stosunku do niej wyrzuty sumienia – w końcu siedział za kratkami, a mama, jak to mama przepłakała pewnie nie jedną noc, pogrążona w czarnych myślach odnośnie tego, co dzieje się z jej dzieckiem. Tak czy owak, doszliśmy do wniosku, że matka, zawsze będzie najważniejszą kobietą w życiu każdego człowieka, a my zawsze, chcąc nie chcąc, będziemy starali się spełniać jej nadzieje na lepsze życie.